poniedziałek, 22 stycznia 2018

Tajlandia - czy dla każdego?

Planując nasz wyjazd do Tajlandii przeczytałam wiele przewodników, postów na blogach czy artykułów właśnie z tym związanych. Byłam zachwycona tym, jak bardzo wszyscy zachwalali te miejsce. Jak jest tam pięknie, smacznie i cudownie. Nastawieni byliśmy na ten wyjazd właśnie w ten sposób – spędzimy nasze najlepsze wakacje w życiu! Dodatkowo nie jechaliśmy sami więc tym sposobem stres był mniejszy gdyż jedna osoba z grupy już tam była. Nie spodziewaliśmy się jednak, że to promowanie kraju (głównie Bangkoku) we wszystkich możliwych mediach może się dla nas lekko minąć z prawdą.

łódź w tajlandii, skały na morzu


Czy rozpoczęcie podróży w Bangkoku było dobrym pomysłem? Nie jestem pewna.
Z jednej strony na pewno tak – gdyż po tym mieście doceniliśmy jeszcze bardziej Krabi i to jak jest tam pięknie. Z drugiej strony zaczynając od południa nie mielibyśmy aż takiego „bumu” przez pierwsze dni na organizmie. Różnicę między Europą a Azją wyczuwa się praktycznie od razu i mi niestety było bardzo ciężko się przyzwyczaić. Jednym przychodzi to praktycznie od razu – inni zaś potrzebują ponad tydzień. Flora bakteryjna jest tam całkiem inna i organizm może zacząć wariować – ja osobiście przeszłam przez biegunkę, odruch wymiotny prawie co kilka metrów na ulicy oraz niekończący się pot! Praktycznie od razu po wyjściu z hotelu byłam cała mokra. Przez pierwsze dni kąpaliśmy się dziennie chyba z 8-12 razy! Innym członkom wyprawy zaś nie było prawie nic. Dziwili się dlaczego ja mam takie objawy gdy im jest tylko mega gorąco.

widok na bangkok z góry
Bangkok nocą
Osobiście Bangkok nie zostanie moim ulubionym miejscem na świecie. Szczerze mówiąc spodziewałam się po nim całkiem czegoś innego. Świątynie co prawda są tak samo piękne jak na wszystkich zdjęciach, które tylko zobaczycie w internecie jednak jest okropny smród i burd. W nocy jak się wychodzi na miasto to wszędzie leżą worki ze śmieciami, biegają szczury a nawet karaluchy. Za dnia są koszmarne tłumy (w sumie jak to w wielkim mieście) a przejście na drugą stronę ulicy graniczy z cudem. Miasto ma jednak swój urok – żyje 24 godziny na dobę. Cudownie jest chodzić między uliczkami i szukać co chwilę nowych i piękniejszych świątyń. Osobny post jednak będzie poświęcony Bangkokowi – jego plusom i minusom.

dziewczyna w wat pho
Wat Pho w Bangkoku 
Krabi jest małym rajem na ziemi. Tam stanowczo warto się udać! Przyznam jednak, że by mieć piękne plaże nie trzeba wcale lecieć 16 godzin samolotem aż do Tajlandii ;)
Co najbardziej zapamiętałam z tego rejonu? Cudowne wyspy, które robiły niesamowite wrażenie. Wybranie się na wycieczkę z miejscowym biurem podróży jest świetnym pomysłem! Można naprawdę spędzić cudowne chwilę i zobaczyć miejsca, o których się nawet nie śniło! Minusem jednak jest panująca wszędzie opinia: „biały człowiek = kasa” co idzie strasznie odczuć. Naciągają dosłownie wszędzie gdzie tylko nie ma ceny przyklejonej na produkt. Uważajcie więc co kupujecie!

krabi, piękne widoki krabi

Czy warto więc pojechać do Tajlandii? Zdecydowanie tak. Pomimo wszystkich minusów i rzeczy, które nam nie odpowiadały TAK, TAK, TAK! Jest to jedno z największych przeżyć w życiu. To całkiem inny świat, który da się zrozumieć dopiero gdy sami się tam udacie. Wszelkie opowieści podróżników, którzy tam byli nie mogą się równać z tym co sami tam możecie przeżyć i zobaczyć a żadne zdjęcia nie ukażą Wam tego jak jest tam pięknie! Czasem oglądając własne fotografie nie mogę uwierzyć, że tam byłam! :)

plaża ao nang

Tym razem mimo innych planów nie udało nam się zwiedzić więcej niż Bangkok i prowincję Krabi. Uznaliśmy, że należy nam się czas odpoczynku i relaksu – bo kto powiedział, że podróżnik nie może czasem stać się zwykłym turystą?? :D

Osobiście nie wiem czy jeszcze kiedyś tam wrócę gdyż jest jeszcze wiele innych miejsc na świecie do zobaczenia. Jestem jednak pewna tego, że nigdy nie pożałuję tamtego wyjazdu. Zobaczyłam świat, którego wcześniej nie znałam. Dowiedziałam się, że moje wyobrażenia o tym kraju są jednak dalekie od rzeczywistości. Spędziłam cudowne chwile zarówno a Bangkoku jak i na Krabi i zawsze będę uważać, że każdy powinien tam pojechać i zobaczyć to wszystko na własne oczy.

dziewczyna przy plaży

Tak więc czy Tajlandia jest dla każdego? Oczywiście, że TAK! :)

Więcej o podobnej tematyce znajdziecie poniżej:

Brak komentarzy: